21:21
W sumie sama nie wiem o czym dzisiaj tu napiszę.. Chyba o tym co teraz czuję, pustkę.
Mam wielki mętlik w głowie, nie wiem o czym, o kim myśleć, to wszystko jest takie skomplikowane.
Mam tyle spraw na głowię, problemów, nie potrafię wyjść z tego bagna.
Nie wiem czy to co dzisiaj będę pisała, będzie miało w ogóle jakiś sens, znaczenie.
Pewnie i tak czyta to może z 3-4 osoby, i tylko jedna z nich wie co tak na prawdę czuję.
Ostatnio przepłakałam prawie cała noc, zauważyłam, że straciłam tyle ważnych dla mnie osób. Stało się to tak szybko, że zauważyłam to dopiero teraz, jak strasznie mi na nich zależy, jakie są ważne.
Przez moje głupie błędy, niezdecydowanie, nieporządek w głowie.
Nienawidzę samej siebie za to wszystko co zrobiłam, za krzywdy wyrządzone innym.
Mam dość, ale nie mogę tego pokazywać, po prostu nie mogę, nie chcę żeby mama znów mnie pytała co się dzieję, czy mam problemy w szkolę, czy wszystko ok, czy chcę pogadać, nie chcę, nie potrafię, kocham ją i nie chcę by się zamartwiała tymi pierdołami, już ma dużo własnych spraw na głowie, po co jej jeszcze moje? Ja i tak sobie jakoś poradzę, jak zawsze. Tęsknie za nim okropnie, może tego nie widzi, może tego nie okazuję, ale czasem go nie rozumiem.. Tęsknie za tym jak pisaliśmy do Siebie jak się kochamy, jak walczyłam, on nic nie rozumie, nawet jeśli wszystko mu powiem, to nie zrozumie..
Chciałabym po prostu móc się do niego przytulić, nie raz mu to pisałam, ale nie wiem czy brał to na poważnie, czy to do niego docierało. Czasem myślę, że może czas zapomnieć, ale nie potrafię, dopóki nie usłyszę tego od niego, dopóki nie usłyszę " Zapomnij o mnie raz na zawsze ", nie odpuszczę. Choćbym miała paść na zbity pysk.
" Myśli, że w domu odpocznie, w ramionach swej ukochanej, położą się na sofie w kółko problemy te same. " ~ KaeN.
" Ja tak bardzo ją kocham, przecież nie jestem ze stali " ~ KaeN
:( love
OdpowiedzUsuńKc cie
Usuńjejku twoje posty są takie oryginalne wyjątkowe pełne prawdy naprawdę jak to czytam to nie wierze że jest taka szczera dobra osoba która dzieli się z innymi swoimi przeżyciami.A co do posta wiem jak się czujesz.Ta pustka jest okropna.Ostatnio tracę przyjaciółkę którą poznał niby przez internet ale to było wspaniała znajomość.czuje że niedługo odejdą wszyscy i tego się boje.Gdy robiłam design na tego bloga nie spodziewałam się że będzie on taki pełny prawdy.Widzę też że wkładasz w niego pełno pracy.Po tych postach widzę jesteś dobrą miłą osóbką aż chciałabym cie poznać.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Dziekuje wzruszylam sie serio to bardzo mile :)
UsuńTak staram sie byc szczera i pisac co czuje tak na prawde choc dopiero zoczelam nie jest to jakies profesjonalne ale staram sie i z czasem pewnie bd coraz lepiej :) dziekuje jeszcze raz